Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *10*

Gosia - wyrazy współczucia... Ludzie są beznadziejni :/

Nikita - leżałam w Kartuzach, bo akurat od moich rodziców jest tam dużo bliżej i opieka (prócz konsultacji ginekologicznej, bo... rozwiń

Gosia - wyrazy współczucia... Ludzie są beznadziejni :/

Nikita - leżałam w Kartuzach, bo akurat od moich rodziców jest tam dużo bliżej i opieka (prócz konsultacji ginekologicznej, bo ginekolog zachowywał się jak ostatni cham) całkiem niezła, na pogotowiu w Wojewódzkim takiej nie doświadczyłam... Bo ja już jakiś czas przed ciążą miałam kolki nerkowe, ale wtedy ból był zupełnie inny, więc teraz spanikowałam. Od 3 w nocy nie mogłam się ruszyć a że nie wiedziałam co jest grane, to wymyślałam koszmarne scenariusze i chyba przez moje zdenerwowanie Jasiek się uaktywnił jak nigdy, byłam cała skopana od środka ;)

MamaFilipa - rzeczywiście śliczna ta sukienka, ale kurde chwilowo jak dla mnie za droga :/ przejdę się w tygodniu po lumpeksach, może akurat coś się trafi ;)
I też marzy mi się żeby już było ciepło i żebym mogła poginać w takich mega długich hinduskich kieckach, bo uwielbiam ten styl, a można je dostać dużo taniej w "normalnych" sklepach.