Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *10*

Milka, mój na początku był ze mną ale tylko w poczekalni... dopóki było USG dopochwowe to nie chciał wchodzić, a ja nie zmuszałam. Teraz był na 2 wizytach jak jest przez brzuch ale tylko na ten... rozwiń

Milka, mój na początku był ze mną ale tylko w poczekalni... dopóki było USG dopochwowe to nie chciał wchodzić, a ja nie zmuszałam. Teraz był na 2 wizytach jak jest przez brzuch ale tylko na ten moment samego badania USG. Tak preferuje mój lekarz i jak kobiety chcą to mogą zawołać męża żeby sobie pooglądał dziecko, a przy rozmowie czy badaniu na fotelu już faceta nie ma. Mi to pasuje :)
Kolejną wizytę mam w poniedziałek 28 marca i też M. idzie ze mną.

Obyś miała rację z tą Wiosną ;D

zobacz wątek
14 lat temu
donniczka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry