Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *10*
Dziś była przecudna pogoda, pierwszy raz w końcu porzuciłam zimową kurteczkę na rzecz wiosennej. Naspacerowałam się na kilka dni dosłownie ledwo doczołgałam się do domu :)
Muszczek...
rozwiń
Dziś była przecudna pogoda, pierwszy raz w końcu porzuciłam zimową kurteczkę na rzecz wiosennej. Naspacerowałam się na kilka dni dosłownie ledwo doczołgałam się do domu :)
Muszczek ja jutro bede się kontaktować z SR na Morenie, mam dostać od koleżanki prywatny nr. tel do Pań które to prowadzą. Dam znać jak już cos ustale, od razu tez bede chciała się tez zapisać.
Nikita987 Jeśli chodzi o jadanie posiłków to u mnie również brak apetytu, budze się rano to zjem płatki i na tych płatkach mogłaybym pociągnąć cały dzień, praktycznie wogle nie czuje głodu. Wmuszam w siebie jedzenie, a na dodatek jak się tak zmuszam to mi jeszcze bardziej nie smakuje i wtedy zbiera mi się na wymioty
Jeśli natomiast chodzi o spanie to zasypiam tak 22 a budze się przed 7 oczywiście sen przerywany jest przerwą na siusianie, wczesniej chodziłam spać ok 24. i potrafiłam spać nawet do 12 bez zadnej przerwy :P mój organizm chyba przyzwyczaja się na przyjście maleńkiej :) co by później mocnego szoku nie dostał :P
zobacz wątek