Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *12*
Ja z kolei leże w łóżeczku a mój Luby ciężko pracuję nad malowaniem:P
Straszny z niego perfekcjonista, ale dobrze, że przynajmniej jedno z nas takie jest:) także śliczne tapety...
rozwiń
Ja z kolei leże w łóżeczku a mój Luby ciężko pracuję nad malowaniem:P
Straszny z niego perfekcjonista, ale dobrze, że przynajmniej jedno z nas takie jest:) także śliczne tapety zakupione przez internet (jestem w szoku, że podobają nam się bardziej niż na zdjęciu) i dobrana pastelowa farba. Trochę niekonwencjonalnie bo dwie ściany będą pomalowane a dwie w tapecie. Poza tym nowa wykładzinka i możemy rozstawiać łóżeczko... Także majówka pracowita.
Życzę wszystkim wypoczywającym udanego weekendu i dużo dużo słoneczka.
zobacz wątek