Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *12*
Moja wczorajsza rozmowa z zaprzyjaźnionym księdzem:
ks: To co, kiedy poród? W czerwcu?
ja: Kiedy w czerwcu?!
ks: To w maju?
ja: Jak w maju?? W sierpniu!
ks: A...
rozwiń
Moja wczorajsza rozmowa z zaprzyjaźnionym księdzem:
ks: To co, kiedy poród? W czerwcu?
ja: Kiedy w czerwcu?!
ks: To w maju?
ja: Jak w maju?? W sierpniu!
ks: A wyglądasz na czerwiec.
;)
W wolnej chwili jak zrobię zdjęcie brzucha to zobaczycie, że wcale nie jest tak źle :p
Dzisiaj mam powtórkę z laserowego zabezpieczania siatkówki, więc większość dnia w plecy - na pół-ślepo :p Ale już wiem jak to jest ot się przynajmniej tak nie stresuję.
zobacz wątek