Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *13*
ja odradzam bephanten na brodawki - trzeba zmywac go przed kazdym karmieniem piersia, no i nie jest specjalnie do tego przeznaczony. sa specjalne kremy na pekajace brodawki nie zawierajace tluszczu...
rozwiń
ja odradzam bephanten na brodawki - trzeba zmywac go przed kazdym karmieniem piersia, no i nie jest specjalnie do tego przeznaczony. sa specjalne kremy na pekajace brodawki nie zawierajace tluszczu a sama, czysta lanoline - np. maltan. nie trzeba tez ich zmywac przed kazdym karmieniem (a wiadomo, kazde dodatkowe podraznianie zranionych brodawek pogarsza sprawe).
ja dostalam 2 oliwki i zastosowalam jedna z nich tylko raz (johnsona z rumiankiem) za "namowa" tesciowej. maly nigdy nie mial suchej skory a po tej oliwce dostal wysypki, i trzeba bylo leciec do lekarza na wszelki wypadek. jesli dziecko ma normalna skore - nie nawilzac jej na zapas (bo organizm dostaje bodziec, ze sam nie musi nawilzac i jak skonczymy stosowac oliwke, to skora sie wysuszy). jesli dziecko ma problemy skorne, lepiej od oliwki uzyc emolium-wydajny, hypoalergiczny i skuteczny.
przez pierwszy miesiac uzywalismy tylko takich kosmetykow:
do codziennej pielegnacji:
- oilatum (plyn do kapieli)
- sudocrem, ale po 1mcu odkrylam, ze duzo lepszy jest ALANTAN masc (duzo lepszy na odpazenia)
- chusteczki higieniczne nivea niebieskie
wyjscie na dwor:
krem z filtrem ZIAJKA
inne:
- emolium (na ewentualne suche miejsca)
po 1 mcu uzywamy takich kosmetykow:
do codziennej pielegnacji:
- szampon i plyn do kapieli nivea hypoalergiczne (niebieskie) lub hippa
- alantan, tylko na noc
- chusteczki higieniczne nivea niebieskie
wyjscie na dwor:
- krem z filtrem ziajka (lato)
- krem na kazda pogode nivea (zima)
z innych rzeczy trzeba miec:
- jednorazowe male gaziki (do osuszania pepka)
- ewentualnie gaziki ze spirytusem LEKO (sa 2 szkoly pielegnacji pepka a. nowoczesna, tzw. sucha pielegnacja, polega tylko na wycieraniu kikutka suchym gazikiem... u nas sie nie sprawdzila i zastosowalismy b. stara metode, osuszania kikutka spirytusem, za pomoca platkow LEKO)
- sol fizjologiczna do przemywania oczu (choc ja przemywalam oczy w trakcie kapieli, czysta woda, i bylo ok)
- sol morska w sprayu do nosa, specjalna dla niemowlaka, w przypadku suchej blony sluzowej noska
- frida, do odciagania wydzieliny z nosa (dzieci po porodzie maja czesto zalegajaca wydzieline w nosie), przyda sie przez cale dziecinstwo :)
- patyczki do uszu dla dzieci (tzw. grzybkowate), do czyszczenia uszu, a raczej malzowin usznych zwykle 1-2 w tygodniu
to z takich rzeczy, ktore mi przychodza na mysl a lacza sie z higiena :)
zobacz wątek