Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *13*
lovela i jelp nie sa polskimi markami, a dzidzius owszem, stad roznica w cenie. w jakosci - moim zdaniem nie ma zadnej roznicy. z testowanych przeze mnie proszkow najgorzej wypadl bobas, on jest...
rozwiń
lovela i jelp nie sa polskimi markami, a dzidzius owszem, stad roznica w cenie. w jakosci - moim zdaniem nie ma zadnej roznicy. z testowanych przeze mnie proszkow najgorzej wypadl bobas, on jest rzeczywiscie tandetny, ubranka po wypraniu sa sztywne. coz, ja sie nigdy nie sugerowalam cena, wybieram to, co sluzy mojemu dziecku a nie co jest najdrozsze :] tym sposobem marnowalabym kase na ciuchy z mothercare, gdzie z np early days czy pitter patter sa i lepsze i tansze :) a o bodziakach i pajacach nie wspomne :)
zobacz wątek