Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *13*
ja uzywam hippa na zmiane z nivea. johnson sie u mnie nie sprawdzil. filip co prawda nigdy nie mial problemow ze skora, ale johnson jest jak dla mnie przereklamowany. oczywiscie na poczatku...
rozwiń
ja uzywam hippa na zmiane z nivea. johnson sie u mnie nie sprawdzil. filip co prawda nigdy nie mial problemow ze skora, ale johnson jest jak dla mnie przereklamowany. oczywiscie na poczatku wszystko mialam johnsona, ale szybko pozmienialam.
to, jakich kosmetykow bedziesz uzywac, w duzej mierze zalezy od tego, na co skora twojego dziecka bedzie dobrze reagowac. niektore dzieci maja "wybredna" skore i pasuja im kosmetyki i pieluszki tylko konkretnej firmy. a sa takie jak moj synek, ktore moga uzywac wszystkiego i nic im nie jest.
ja ogolnie jestem za zasada, ze im mniej kosmetykow uzywamy, tym skora bedzie bardziej odporna. nigdy nie uzywalam oliwki do ciala - bo nigdy skora synka nie byla wysuszona. przez pierwszy miesiac kapalam tylko w oilatum, bez plynow i szamponow do wlosow. sudocremem smarowalam pupe tylko przez pierwszy miesiac, poznie zmienilam na alantan (naturalna lanolina) i tylko rano i wieczorem. obecnie, gdy maly ma rok, uzywamy szamponu nivei i mydelka w plynie tez nivei, czasem - jak sie uda kupic - zestaw hippa. z pieluch uzywamy od zawsze pampers active baby (happy i huggisy byly wg mnie za twarde, ale to tylko moje odczucie, bo nie odparzaly), z chusteczek - nivea, blekitne. no ale takie "misz masz" to jest mozliwe dopiero po tym, jak pozna sie juz troche swoje dziecko i jego skore. na poczatku trzeba miec kosmetyki jednej firmy, zeby w razi wystapienia uczulenia wiedziec, ze trzeba je odstawic i kupic produkty innej firmy.
uwaga tylko na oliwke johnsona z rumiankiem - uczula ponad 90% dzieci, mowili mi to po rpstu wszedzie, poczawszy od sklepow, a skonczywszy na klinice, neonatologu i moich znajomych. ja tez sie na nia nacielam i nie potrzebnie najadlam sie strachu, ze moj synek ma uczulenie na np. mleko...
zobacz wątek