Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *13*
przeczytałam dzięki. i właśnie..sprawa indywidualna,nikt nie wybiera się na plażowanie.. ale taka afera o 7 minut zakrytego ciała w kabinie to też przesada,fakt że ona jest w ogóle teraz mega...
rozwiń
przeczytałam dzięki. i właśnie..sprawa indywidualna,nikt nie wybiera się na plażowanie.. ale taka afera o 7 minut zakrytego ciała w kabinie to też przesada,fakt że ona jest w ogóle teraz mega przewrażliwiona i zareagowała płaczem,zamiast mu nawet coś powiedzieć ale koleś z taką aferą to do swojej żony może skakać ! myślę ,że skoro nie ma przeciwwskazań typu nadciśnienie i inne to spokojnie z mokrym ręcznikiem na brzusiu mogę poleżeć na balkonie ,wszystko z umiarem szczególnie póki upały nie zmienią się w utrapienie ..;/
zobacz wątek