Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *13*
Kwiatek, ja Ci baaardzo współczuję, bo sama sobie nie wyobrażam bez cukru.
Ja temperatury słabo znoszę, ale to nie jest wina ciąży tylko moja zwykła cecha. Nie lubię leżeć plackiem...
rozwiń
Kwiatek, ja Ci baaardzo współczuję, bo sama sobie nie wyobrażam bez cukru.
Ja temperatury słabo znoszę, ale to nie jest wina ciąży tylko moja zwykła cecha. Nie lubię leżeć plackiem na plaży czy coś, także pod tym względem wiele nie tracę :) Za latem nie przepadam - zdecydowanie wolę wiosnę - a na balkon teraz wychodzę dopiero koło 16, jak najgorsze słońce przechodzi, i to wcale nie w trosce o brzuch :p
Za to bardzo lubię pływać i pływanie wszędzie zalecają.
zobacz wątek