Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *13*
Mi lekarka kazała płukać gardło szałwią (z saszetek), psikać Glosalem żeby nawilżyć albo brać pastylki Isla, do tego Homeovox do ssania na ból gardła. Czasem dają też Tymsal do psikania i...
rozwiń
Mi lekarka kazała płukać gardło szałwią (z saszetek), psikać Glosalem żeby nawilżyć albo brać pastylki Isla, do tego Homeovox do ssania na ból gardła. Czasem dają też Tymsal do psikania i Euphorbium do nosa. Laryngolog zalecił mi przy stanie zapalnym zatok płukanie nosogardła butelką i solą (Neil med Sinus Rinse)
Mam chustę wiązaną elastyczną, ale mało używałam, Hani się nie podobało skrępowanie ruchów, to że mało widziała i było jej za ciepło. Przez jakiś czas nosiłam ja przodem, ale krótko, bo była ciężka. Jeśli macie możliwość od kogoś pożyczyć, to lepiej najpierw wypróbować. Bo to wszystko łądnie wygląda na warsztatach, a w praktyce niekoniecznie.
zobacz wątek