Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *14*
Dzis rano pobrano mi krew z pępowiny, obrzęk z malucha niestety nie zszedl, ale jest podejrzenie, że zaraził się czymś od mojej Zośki bo ma katar od 2 tygodni więc dostałam jakieś proszki...
rozwiń
Dzis rano pobrano mi krew z pępowiny, obrzęk z malucha niestety nie zszedl, ale jest podejrzenie, że zaraził się czymś od mojej Zośki bo ma katar od 2 tygodni więc dostałam jakieś proszki przeciwwirusowe. Na wyniki badań genetycznych muszę niestety czekać nawet do 10 dni :(
zobacz wątek