Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *14*
hej dziewczyny.
jutro mamy decydujące sptkanie z lekarzem - wyniki badań wyszły na tyle źle, że wczoraj zadzwonił i kazał nam się stawić w trybie pilnym. a że przyjmuje w środy i piątki, to...
rozwiń
hej dziewczyny.
jutro mamy decydujące sptkanie z lekarzem - wyniki badań wyszły na tyle źle, że wczoraj zadzwonił i kazał nam się stawić w trybie pilnym. a że przyjmuje w środy i piątki, to ten tryb pilny to jutro.
czytam, jakie duże Wasze dzieciaczki. nasza mała na koniec 33 tc ważyła niecałe 1700. naprawdę mam nadzieję, że teraz nadrobiła.
torbę do szpitala wczoraj spakowaliśmy. teraz jeszcze walczę z pracodawcą o dosłanie mi druków rumua - jakoś się nie spieszą, a ja nie mam tej takiej książeczki w gdańsku co jest ważna i nie można już jej dorobić. mam legitymację ubezpieczeniową z wawy, ale nie wiem, czy tu jest ważna i się stresuję, że mnie nie przyjmą do szpitala przez to wszystko.
3mam kciuki za mamy z przejściami. będzie dobrze dziewczyny! musi być :) swoją drogą, gdybym nie miała okazji jutro, to już teraz wszsytkiego najepszego z okazji dnia dziecka dla waszych dzieci! :)
zobacz wątek