Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *14*
Ja jak leżałam teraz w szpitalu to chodziłam normalnie ubrana w ciągu dnia (dresy rybaczki i podkoszulek), na noc piżamka+ cienki bawełniany szlafrok (ja szłam np do wc, lub zabiegowego), a na...
rozwiń
Ja jak leżałam teraz w szpitalu to chodziłam normalnie ubrana w ciągu dnia (dresy rybaczki i podkoszulek), na noc piżamka+ cienki bawełniany szlafrok (ja szłam np do wc, lub zabiegowego), a na położniczym na początku dziewczyny w koszulach, a po 2-3 dobach to w piżamkach, które miały właśnie takie góry z rozcięciami na piersi do karmienia.
http://allegro.pl/dyskretna-pizama-idealna-do-karmienia-muzzy-r-xl-i1621008971.html
http://allegro.pl/wygodna-pizama-do-karmienia-italian-fashion-m-emma-i1601439858.html
jest tego trochę na allegro
Mnie te upały męczą. Puchnąć, nie puchnę, ale po prostu jestem cała mokra... i brak mi sił na zabawy z synkiem :(
zobacz wątek