Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *14*
Witam w Dniu Dziecka, życzenia składałam już wczoraj więc nie będę się powtarzać.
Mój dzień spędziłam na totalnym lenistwie i obżarstwie samych pyszności. Zakupiłam 2 lodowe rolady + bitą...
rozwiń
Witam w Dniu Dziecka, życzenia składałam już wczoraj więc nie będę się powtarzać.
Mój dzień spędziłam na totalnym lenistwie i obżarstwie samych pyszności. Zakupiłam 2 lodowe rolady + bitą śmietanę + kobiałkę truskawek i pojechałam bo szwagierki, która siedziała w domu z bliźniaczkami (min. joja chrześniaczką) i starszą córką, którą niestety złapała ospa (na szczęście faza końcowa).
A tam to tego co przywiozłam były jeszcze gofry :) Tak więc same rozumiecie – porcja kalorii była niesamowita. Po małym spacerku obiadek u teściowej i reszta lodów na deser ;)
Dostałam dużą torbę po bliźniaczkach ciuszków nr 56-62 więc tylko prac i prasowac. Do tego stelaż do wanienki - super sprawa :)
Ja zakupiłam kosmetyki HIPP-a wraz z chusteczkami ale w tej serii nie dostałam pudru - czy jest on niezbędny do pielęgnacji noworodków? Słyszałam, że granatowe chusteczki Nivea bardzo są polecane. Ale na razie postanowiłam wypróbować serię HIPP-a.
Jeśli chodzi o zawartość toreb szpitalnych to też jestem przerażona – myślałam, że tylko ja mam takie ilości do pakowania. Na razie kompletuję obok w pokoju ale ciągle coś dokupuję i nie wiem jak to popakuję. Postanowiłam skorzystać z rady i spakować jedną podręczną (na porodówkę) i zgodnie z radą położnej ze SR za parę tyg. wpakować ją do bagażnika aby w razie co … mięć ją przy sobie, gdyż dużo się poruszam autkiem. Drugą będę miała na potem w domu. Czy pakujecie jakieś kosmetyki dla dzidzi do szpitala? Czy oni na początek użyczają swoich?
zobacz wątek