Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *14*
mona_g, brawo za dobrą organizację :-) Mi się jeszcze nie chciało ani prać, ani meblować, ani pakować... Jakoś tak sobie spokojnie siedzę, niby mam prawie wszystko na miejscu po Hani, ale jednak...
rozwiń
mona_g, brawo za dobrą organizację :-) Mi się jeszcze nie chciało ani prać, ani meblować, ani pakować... Jakoś tak sobie spokojnie siedzę, niby mam prawie wszystko na miejscu po Hani, ale jednak trzeba trochę przygotowań poczynić, a tu albo nie ma czasu albo sił... Praca, ogarnięcie domu, wieczory z rodziną i czas leci. Pewnie w lipcu złapię się za głowę i zacznę panikować ;-)
zobacz wątek