Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *7*
My na razie kupiliśmy samochód :)
Humorów nadal nie mam, chodzę jezcze w normalnych ciuchach, choć brzuch już wystaje dość wyraźnie :) Ale w spodnie się spokojnie mieszczę. Bluzki...
rozwiń
My na razie kupiliśmy samochód :)
Humorów nadal nie mam, chodzę jezcze w normalnych ciuchach, choć brzuch już wystaje dość wyraźnie :) Ale w spodnie się spokojnie mieszczę. Bluzki noszę na zmianę zwykłe i ciążowe, bo nowe i mi się po prostu podobają, to czemu nie :p I powoli zaczynam czuć, że jestem w ciąży - choć ruchów na razie nie czuję za bardzo. Czuję się ogólnie fantastycznie, tylko ze spaniem mam trochę problemy, ale naprawdę grzech narzekać :)
Ciuszki już zbieram, ale na razie od rodziny, a nie ze sklepów. A dziś kupiłam sobie płaszczyk wiosenno-ciążowy :)
Mąż bez zmian, też dobrze to znosi, bo się na nim nie wyżywam, troskliwy i wyrozumiały, zaczyna się powoli witać z moim brzuchem :)
zobacz wątek