Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *7*
U mnie żadnych rozstępów jeszcze nie ma. Codziennie raz albo dwa razy sparuję się Ziajką na rozstępy. Był taki moment że miałam przesuszone dłonie i nogi, ale w tej chwili bez smarowania skóra jest...
rozwiń
U mnie żadnych rozstępów jeszcze nie ma. Codziennie raz albo dwa razy sparuję się Ziajką na rozstępy. Był taki moment że miałam przesuszone dłonie i nogi, ale w tej chwili bez smarowania skóra jest nawilżona. Ciekawa jestem jak to będzie z rozstępami u mnie, bo mam stare z okresu dojrzewania na biuście i z boku na biodrach. Teraz to już ich prawie nie widać, chyba że się za mocno opalę :D
Mam nadzieje, że uda mi się przetrwać bez nowych, w szczególności bez na brzuszku, chętnie bym się wbiła jeszcze w dwu częściowy strój.
Co do porodu to narazie się nie na stawiam. Jeszcze trochę czasu zostało :D
Razie męczy mnie trochę gardło i jakiś kaszel z lekkim katarem, mam nadzieje że szybko przejdzie. Szkoda tylko, że słoneczko nie świec juz tak mocno jak rano.
zobacz wątek