Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *8*
MissMarple - ty się nie martw tym brzuszkiem, jeszcze zdąży Ci się znudzić taki odstający :D Zresztą po Twoich wymiarach sądzę że chudzinka z Ciebie. Ponoć u wysokich kobiet brzuszki mogą być...
rozwiń
MissMarple - ty się nie martw tym brzuszkiem, jeszcze zdąży Ci się znudzić taki odstający :D Zresztą po Twoich wymiarach sądzę że chudzinka z Ciebie. Ponoć u wysokich kobiet brzuszki mogą być mniejsze bo maluchy mają gdzie się rozepchać. JA jestem już w 24 tygodniu ciąży i naprawdę brzuszek niewiele odstaje, co prawda już 6 kilo na plusie, ale mój mąż się śmieje, że to wszystko w biuście.
Odnośnie żłobka to ja zapisywałam Bąbla na początku stycznia do żłobków. Jesteśmy w okolicach miejsca 300. Póki co przesuwa to się nie wiele. Pewnie największy przeskok będzie we wrześniu, jak część dzieci przeskoczy do przedszkoli. Narazie tak się tym nie przejmuje, no ale kolejka długa, mam nadzieje, że uda mi się dostać. I tak jestem zła na siebie, że nie zapisałam się odrazu jak dowiedziałam się o ciąży, bo byłabym dwa miesiące do przodu :(
Carool -w sumie kobitka ma racje, teraz to brzucha prawie nie ma, więc napewno inaczej sie będzie ćwiczyć. U mnie w takim razie wychodzi że pójdę z początkiem maja, 28 tydz. wypada akurat w połowie kwietnia, no i mój mężuś będzie mógł ze mną chodzić. To może umawiamy się razem :D ?
W przyszłym tygodniu idę na glukozę 75g, mam nadzieje, że jednak nie mam cukrzycy i wszystko będzie dobrze :)
Mi ostatnio udało się posortować ciuszki według rozmiarów. Narazie mam dosłownie pare sztuk na 56, wydaje mi się, że wystarczającą ilość na 62 (no może z 3 pajace muszę dokupić, ale nie rozpędzam się bo lato ma być upalne więc mogę ich nawet nie użyć), no i już trochę ciuszków 68 i 74 :D
Wczorajsze zatyczki z cebuli pomogły i dzisiaj wreszcie katar zelżał, ale idę jutro do rodzinnego bo mi się mój kaszel nie podoba.
Miłego wieczoru, ja już czekam na YCD :D
zobacz wątek