Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *9*
Lipcowe mamusie, już prawie wszystkie znacie płeć, a ja ciągle nie :( mam nadzieję, że w czwartek się pokarze maleństwo w całej okazałości...ale i tak najważniejsze dla mnie,to usłyszeć,że wszystko...
rozwiń
Lipcowe mamusie, już prawie wszystkie znacie płeć, a ja ciągle nie :( mam nadzieję, że w czwartek się pokarze maleństwo w całej okazałości...ale i tak najważniejsze dla mnie,to usłyszeć,że wszystko jest dobrze tam w środku, trzymajcie kciuki.
Byłam w fashion house i nic nie znalazłam ciązowego dla siebie! :( Ale się nachodziłam, aż mnie wieczorem wszystko bolało. Tylko koszulkę nocną na ramiączkach letnią kupiłam. Za to mój mąż się zaopatrzył w ciuchy na rok chyba :)
Zawsze tak mamy, że jak idziemy szukać czegoś dla mnie, to on wychodzi z zakupami a ja z niczym ;)
Jutro trzeba wstać do pracy o 6:10 :((((( bleeeee :(
zobacz wątek