Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *9*
                    
                        Ja kiedyś też trafiłem na tę stronę z ćwiczeniami, ale jestem na to zbyt leniwa :p 
Kulka, to masz to samo co ja, też mnie gardło strasznie boli i się duszę :( ?Na szczęście głowa już mnie...
                        rozwiń                    
                    
                        Ja kiedyś też trafiłem na tę stronę z ćwiczeniami, ale jestem na to zbyt leniwa :p 
Kulka, to masz to samo co ja, też mnie gardło strasznie boli i się duszę :( ?Na szczęście głowa już mnie nie boli. 
Ciasto rzeczywiście jest zupełnie nieskomplikowane, już jestem mądrzejsza o jedno doświadczenie kulinarne i mogę powiedzieć, że lepsze wychodzi z takich małym mandarynek z cienką skórką. Wczoraj robiłam z takich wielkości pomarańczy i jednak trochę już tę skórkę czuć, mogłam połowę obrać. 
My wczoraj mieliśmy wieczór gier z siostrą i jej chłopakiem, więc poszłam spać o kosmicznej dla mnie godzinie 22.30 :D Przywieźli mi też siatkę ciuszków od znajomej mamy, więc mam już tego naprawdę sporo, właśnie skończyłam oglądać i rozdzielać wielkościowo i jakościowo :)
                    
                    zobacz wątek