Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *9*
A do mnie niestety jakieś choróbsko się przyplątało. Małą zostawiłam u dziadków żeby jej nie zarazić.
W poprzedniej ciąży to arbuzy pochłaniałam kilogramami, kiedyś nawet maż...
rozwiń
A do mnie niestety jakieś choróbsko się przyplątało. Małą zostawiłam u dziadków żeby jej nie zarazić.
W poprzedniej ciąży to arbuzy pochłaniałam kilogramami, kiedyś nawet maż pojechał o 1 w nocy po arbuza do tesco :) dwa lata temu można było w tym okresie kupić arbuzy praktycznie w każdym supermarkecie a teraz trzeba ich ze świecą szukać.
zobacz wątek