Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *15*
A ja muszę się pochwalić, że prawie w końcu spakowałam torbę ;-) duma mnie rozpiera z tego powodu.
Upały troszkę nam doskwierają, ale jeszcze troszkę..
My mamy...
rozwiń
A ja muszę się pochwalić, że prawie w końcu spakowałam torbę ;-) duma mnie rozpiera z tego powodu.
Upały troszkę nam doskwierają, ale jeszcze troszkę..
My mamy granatowy wózek.
Też Wam każdego dnia coraz ciężej? Marudna ostatnio jestem stasznie .. nie wiem czy to stres czy już zmęczenie..:)
Pozdrowionka
zobacz wątek