Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *15*

frances, ja nigdy nie uzywalam w wozku poscieli... mialam co prawda polarkowa kolderke i podusie, ale nigdy nie mialam potrzeby jej uzycia. duzo lepszym rozwiazaniem jest po prostu podlozona pod... rozwiń

frances, ja nigdy nie uzywalam w wozku poscieli... mialam co prawda polarkowa kolderke i podusie, ale nigdy nie mialam potrzeby jej uzycia. duzo lepszym rozwiazaniem jest po prostu podlozona pod glowke pieluszka i przykrycie kocykiem. nasze maluchy rodza sie w cieplej porze roku a pozniej tak czy siak ubierzesz malucha w kombinezon... przykrywanie go kolderka jest moim zdaniem troche bez sensu, bo dziecko sie przegrzeje... a przeciez nie ubierzesz go lzej, bo przy wyjmowaniu z wozka albo przy wzieciu na rece od razu zmarznie... no ale to moje zdanie :)

ja wlasnie wrocilam po badaniach. mialam cala godzine przymusowego odpoczynku po glukozie... jak ja dawno "nic nie robilenia". po poludniu wyniki takze zobaczymy jak cukier i jak moja tarczyca, mam nadzieje, ze lepiej!

Ola za to od wczoraj znowu wariuje... na szczescie, bo juz sie martwilam :) a po glukozie, to myslalam, ze wyskoczy. podobnie jak wczoraj wieczorem jak moj synek od 22.00 do 1.00 dawal czadu ze spaniem ;)

zobacz wątek
13 lat temu
MamaFilipa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry