Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *15*
                    
                        ja dzisiaj z synkiem zlozylam kolyske - jest przesliczna, praktycznie nie nosi oznak uzytkowania, jest tak stabilna, ze nawet mnie byloby trudno ja przewrocic, takze synek nie bedzie zagrazal...
                        rozwiń                    
                    
                        ja dzisiaj z synkiem zlozylam kolyske - jest przesliczna, praktycznie nie nosi oznak uzytkowania, jest tak stabilna, ze nawet mnie byloby trudno ja przewrocic, takze synek nie bedzie zagrazal spiacej Oli ;) maz tez byl zaskoczony, ze kolyska jest tak duza i stabilna :)
jutro ciaz dalszy, czyli ubranka od kolezanki, mikrofala, same niespodzianki :) choc najbardziej nie moge sie doczekac wozka, bedzie juz za 3-4 dni :)
                    
                    zobacz wątek