Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *15*

Jak karmiłam Zośkę to jadłam praktycznie wszystko, tylko właśnie z "umiarem". Pozwalałam sobie na czekoladę czy nawet kilka łyków pepsi i z brzuszkiem małej nic się nie działo.

Ja... rozwiń

Jak karmiłam Zośkę to jadłam praktycznie wszystko, tylko właśnie z "umiarem". Pozwalałam sobie na czekoladę czy nawet kilka łyków pepsi i z brzuszkiem małej nic się nie działo.

Ja nadal na patologi, płyn z klatki Maluszka nie chce zejść, a nie ma jeszcze wyników posiewu tego co mu ostatnio wyciągnęli. Jedyna pociecha, że jego organizm nadal jest wydolny krążeniowo.

Kulka, a gdzie na patologii leżysz? Bo nie czytałam na bieżąco wpisów i nie kojarzę.

zobacz wątek
14 lat temu
kaska2308

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry