Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *15*

a jescze chcialam was zapytac jak jest ze znieczuleniem na klinicznej i porodem rodzinnym? bo zaczelam sie zastanawiac jednak nad kliniczna... bylam w wojewodzkim na spotkaniu z anastezjologiem,... rozwiń

a jescze chcialam was zapytac jak jest ze znieczuleniem na klinicznej i porodem rodzinnym? bo zaczelam sie zastanawiac jednak nad kliniczna... bylam w wojewodzkim na spotkaniu z anastezjologiem, bez czego nie mozna dostac znieczulenia pozniej, no i pan wszytsko wyjasnil. tylko ze problem jest taki, ze to iz bylam na takowym spotkaniu i wpislam sie na jakas tam liste nie gwarantuje mi ze bede miala znieczulenie jesli o nie poprosze, gdyz zalezy to od godziny. jesli trafie na porodowke o 6-15 to dostane, natomiast po 15 do rana jest tylko 4 anastezjologow z czego tylko jeden moze wykonywac owe znieczulenia, o ile nie bedzie zajety/ potrzebny przy innym porodzie np. cc. po prostu nie wiadomo czy sie smiac czy plakac....

zobacz wątek
14 lat temu
dadżi

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry