Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *16*
Cześć mamusie :-)
aguseek mi się łezka zakręciła i liczę że tym razem Wasz synek zrekompensuje Wasze smutki :-)
Jeżeli chodzi o zaangażowanie mojego męża to my od...
rozwiń
Cześć mamusie :-)
aguseek mi się łezka zakręciła i liczę że tym razem Wasz synek zrekompensuje Wasze smutki :-)
Jeżeli chodzi o zaangażowanie mojego męża to my od początku o tym rozmawiamy i on nie ukrywa że tak jak pisałyście dla niego nie do pojęcia jest to że mała tam w środku siedzi :-) może dlatego też jak się tak w środku wierci to się nie może nadziwić Raczej stara się pomagać jak może bo w sumie u nas zawsze był podział obowiązków domowych i zawsze miał swoją działkę do zrobienia a teraz nawet więcej a wiadomo że nie zawsze się chce :-) Mówi że bardzo chce pomagać przy dzidzi czyli kąpiele, spacery, wstawanie w nocy itd.
Wyprawką raczej ja się zajmuję a to też głównie z tego że ja mam czas bo siedzę w domu choć konsultacji też dokonuje często bo nie mogę się powstrzymać :-) w końcu większość kupiliśmy w akpolu więc byliśmy razem
Gry też lubi ale malo czasu temu poświęca wie że jak go wciągnie to będzie mu ciężko się odzwyczaić (zrezygnował z kupna konsoli bo jakby ją miał to kradłaby mu czas więc ja się cieszę ze ma takie podejście :-)
Miłego dnia ja chyba na plaże wyskoczę :-)
zobacz wątek