Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *16*
a ja spie normalnie, ide spac miedzy 23-24 i wstaje 7-8, jakos tyle snu mi zupelnie wystarczy, no ale moj organizm po prostu musial to zaakceptowac :)
dzisiaj czekam na kolejna...
rozwiń
a ja spie normalnie, ide spac miedzy 23-24 i wstaje 7-8, jakos tyle snu mi zupelnie wystarczy, no ale moj organizm po prostu musial to zaakceptowac :)
dzisiaj czekam na kolejna partie ubranek - kilka spiochow z allegro i pake ciuszkow od mojej drugiej kolezanki :) do tego ma przyjsc jeszcze fotelik z baza, a w poniedzialek, z malym opoznieniem, upragniony wozek :)
zobacz wątek