Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *16*

Tesula i agusp, z tymi wizytami w Swissie zgadza się, że idziesz "z biegu" ale trzeba się liczyć z tym że jest już jakaś mama podłączona do KTG i trzeba chwilę zaczekać. No i jak trafisz na porę... rozwiń

Tesula i agusp, z tymi wizytami w Swissie zgadza się, że idziesz "z biegu" ale trzeba się liczyć z tym że jest już jakaś mama podłączona do KTG i trzeba chwilę zaczekać. No i jak trafisz na porę obchodu to trzeba poczekać na lekarza, ale pierwsze ankiety i tak wypełnia się z położną (przynajmniej u mnie tak było) i lekarz przychodzi później. Dajcie znać jak było, ja wybieram się po 10 lipca do Swissa.

zobacz wątek
14 lat temu
gosia_dim_

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry