Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *16*
No to meldujemy się i my.
Jeszcze nadal w dwupaku. Dzisiaj naszło mnie na mega porządki i wyszorowałam całą łazienkę, a na jutro z pomocą lubego zaplanowałam okna.
...
rozwiń
No to meldujemy się i my.
Jeszcze nadal w dwupaku. Dzisiaj naszło mnie na mega porządki i wyszorowałam całą łazienkę, a na jutro z pomocą lubego zaplanowałam okna.
Mam nadzieje że to ruszy malucha to podróży w dół. Nie bardzo bym chciała aby wywoływali poród z powodu zamałej ilości wód. Niech sam się już rusza :D
Torbę do szpitala warto spakować wcześniej. Na pewno ją jeszcze 3 razy będziecie przepakowywać, ja to robiłam w poprzedni weekend, aby już mieć wszystko dobrze spakowane.
Butelki TT dostałam dwie w Akpolu, a laktator też kupiłam prawie nieużywany do koleżanki. Przy nawale może okazać się niezbędny, a poza tym planuję karmić piersią i nie być przywiązaną w domu 24h. Jeśli się uda to będę robić nieduże zapasy mleczka, aby móc czasem wyrwać się z samej z domu.
Sterylizatora nie kupuję, raczej nie dla mnei to zbędny wydatek. Zresztą posiadam parowar i ostatnio w nim wyparzyłam wszystkie butelki, smoczki, laktator, pojemniki na mleko, nawet Fride.
Apropos wieku to ja w tym roku będę miała 26 :D
Odnośnie terminów, to moim zdaniem najlepiej trzymać się terminu wyznaczonego z OM. Ale oczywiście pamiętać o zasadzie +/- 2 tygodnie. U nas tak się złożyło, że wiem kiedy to się stało i termin mam OM minus jakieś 2 tygodnie. Czyli tak naprawdę na dniach :D
Carool jak Twój maluch wybiera się niedługo na ten świat?
My jutro idziemy na KTG sprawdzić czy wszystko z Młodym jest okey. Codziennie mierze ciśnienie i póki co jest okey. Narazie nie przejmuje się jakos porodem, a tym kiedy się zacznie i gdzie akuratr wtedy mogę być :D
zobacz wątek