Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *16*
Carool - do mnie też nie dociera że to jużżżż..... A z drugiej strony już bym chciała.
Tak biorę te granulki już od tygodnia, bo po ostatniej wizycie stwierdziłam że jak mam je brac od 38...
rozwiń
Carool - do mnie też nie dociera że to jużżżż..... A z drugiej strony już bym chciała.
Tak biorę te granulki już od tygodnia, bo po ostatniej wizycie stwierdziłam że jak mam je brac od 38 tygodnia to mogę już być po porodzie. Także jedno opakowanie Arnica Montana 15CH wyssane już.
No i ambitnie staram masować się olejkiem migdałowym. Nie robie tego za długo zwykle minutka no może dwie, zobaczymy czy coś pomoże przy porodzie.
JA prałam wszystkie ciuszki chyba w 40C z podwójnym płukaniem. A i co prawda było z tym więcej roboty ale wyprałam wszystko co miałam, bez względu na rozmiary, a przy prasowaniu układałam rodzajami ciuszków. Czyli body do body, spiochy do śpiochów. Potem tylko te kupki poukładałam od najmniejszego do największego i ułożyłam do komody. Jak coś było bardzo duże to popakowałam w worki próżniowe i schowałam do szafy na góre. W komodzie mam chyba wszystko w rozmiarze do 74. Może to więcej roboty, ale mam już wszystko i łatwiej było mi to poukładać rozmiarami. Jak kiedyś wyciągnełam wszystko i układałam na łóżku, to mi nie wyszło. Teraz jakoś lepiej poszło.
zobacz wątek