Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *16*
Wasi mężowie mają z Wami do dobrze...mój będzie musiał radzić sobie sam - no kurcze, dość że to ja muszę urodzić i to ja będę obolała to jeszcze mam się martwić o jego obiady - o nie!:P
rozwiń
Wasi mężowie mają z Wami do dobrze...mój będzie musiał radzić sobie sam - no kurcze, dość że to ja muszę urodzić i to ja będę obolała to jeszcze mam się martwić o jego obiady - o nie!:P
Rąbnęłam dzisiaj ze schodów...ratowałam brzuch więc padłam na kość ogonową i mam meeeega krwiaka i ogromnego siniaka:( Teraz spanie i przekręcanie się w nocy na boki będzie podwójnie bolesne:( Ale do porodu chyba się zagoi:)
zobacz wątek