Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *16*
Muszczek - powodzenia!!!
ja nadal w czarnej D.... z przygotowaniami, chociaż, muszę przyznać, że udało nam się przez weekend doprowadzić pokój dzidzi prawie do efektu końcowego -...
rozwiń
Muszczek - powodzenia!!!
ja nadal w czarnej D.... z przygotowaniami, chociaż, muszę przyznać, że udało nam się przez weekend doprowadzić pokój dzidzi prawie do efektu końcowego - brakuje jeszcze łóżeczka, ale dziś przyjechała wanienka.
I w końcu mam mnóstwo ciuszków - dziewczyna na forum chciała sprzedać wszystko co miała po swojej małej za 40 PLN, okazało się, że jest tego 3 spore reklamówki, teraz to i ja będę miała ze 3 pralki;)
Ja muszę pokupować jeszcze wszystkie pierdoły do spakowania do szpitala bo w tym zakresie nie mam nic, no i muszę kupić pościel do łóżeczka, ale nie mogę się zdecydować którą...
Dziś w planie ręczne pranie, bo już niezła sterta sweterków mi się uzbierała i ciąg dalszy gotowania dla męża na zapas...
zobacz wątek