Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *17*

Witam, upalnie. Ja dopiero wstałam nocki coraz cięższe. Na szczęście z domku muszę wyjść dopiero o 17 do lekarza. A tak dzielnie się zamurowałam w domku.

Pozdrawiam choruski.... rozwiń

Witam, upalnie. Ja dopiero wstałam nocki coraz cięższe. Na szczęście z domku muszę wyjść dopiero o 17 do lekarza. A tak dzielnie się zamurowałam w domku.

Pozdrawiam choruski. Pocieszcie się myślą, że z maleństwami zażyjecie trochę lata. Ja trafię już na jesień:)

zobacz wątek
14 lat temu
Markowa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry