Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *17*
Tesula - ja też nie miałam jeszcze KTG (to jest monitorowanie akcji serca płodu, leży się 30min z takim czymś na brzuchu i jest robiony zapis:)) Moja ginka powiedziała, że nie warto robić tego...
rozwiń
Tesula - ja też nie miałam jeszcze KTG (to jest monitorowanie akcji serca płodu, leży się 30min z takim czymś na brzuchu i jest robiony zapis:)) Moja ginka powiedziała, że nie warto robić tego przed 35 tygodniem, bo to za wcześnie i zapis wyjdzie źle. Wizytę mam 04.07 i wtedy mam mieć pierwsze KTG. Aha - w Swissie, po konsultacji przedporodowej chcą robić KTG co tydzień u siebie (już w ramach opieki przedporodowej, bezpłatnie), Ty chyba też jesteś z Gdyni, więc od razu trzeba zapytać czy można robić je jednak u swojego lekarza na miejscu a nie telepać się co tydzień do Gdańska...Jakaś pacjentka mojej lekarki zapytała, bo ma taką samą sytuację i bez problemu się zgodzili (tylko wtedy może trzeba będzie wypożyczyć te zapisy dla nich do wglądu). Do Swissu jadę za tydzień we wtorek, zdam relację, ale wczoraj do nich dzwoniłam i mam pozytywne odczucia już po samej rozmowie, jakoś tak miło bardzo:P
zobacz wątek