Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *17*
Przychylam się do wypowiedzi MamyFilipa, że uzasadnione jest wzięcie opieki nad żoną w pierwszych dniach, bo - odpukać - ma komplikacje zdrowotne, nie daje sama rady po CC, ona lub maluch jest w...
rozwiń
Przychylam się do wypowiedzi MamyFilipa, że uzasadnione jest wzięcie opieki nad żoną w pierwszych dniach, bo - odpukać - ma komplikacje zdrowotne, nie daje sama rady po CC, ona lub maluch jest w szpitalu itd., ale potem to już trochę nie fair. Ja wiedząc że jestem w ciąży, ustaliłam z mężem że będzie "oszczędzał" urlop i damy radę, tak jak daliśmy przy pierwszym dziecku. Zawsze to płatne 100% a nie 80% i oszczędza się wypełniania papierków ;-)
Wiadomo, że wszystkie chcemy się zregenerować po porodzie i jak najdłużej pobyć z maluchem nie głodując, a poza tym wrócić potem do pracy. Do tego może posłużyć dodatkowy urlop macierzyński a potem obniżony etat chroniący przed zwolnieniem. Niestety, Polska nie dorosła jeszcze do tego, żeby ojciec bardziej liczył się w "rodzeniu" i wychowaniu, ale pracodawca też nie chce płacić za czas kiedy kogoś nie ma w pracy.
Abstrahując, ale pozostając w podobnym temacie, "kombinacje" to dopiero się zaczną, jeśli w Polsce wejdą przepisy podobne do unijnych, że za czas zwolnień lekarskich będzie odejmowany urlop. Nie powiem, żeby mi się to podobało, ale wtedy pacjenci będą prosić lekarza, żeby czasem ich nie wysłał na zwolnienie ;-)
bruxa, napiszę Ci coś na priv.
zobacz wątek