Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *17*
Witajcie przedweekendowo:)
my też dziś szybko na nogach, bo mąż wstawał bo miał wyjazd służbowy i obudził pieska, no a piesek mnie, ale musze przyznać, że dziś mi się dobrze spało -...
rozwiń
Witajcie przedweekendowo:)
my też dziś szybko na nogach, bo mąż wstawał bo miał wyjazd służbowy i obudził pieska, no a piesek mnie, ale musze przyznać, że dziś mi się dobrze spało - tylko 1 wymarsz do toalety + chłodne powietrze z dworu.
Teraz calutki dzień sama z psiakiem, bo mąż pewnie zjedzie na 22 - planuję poprasować korzystając z tego, że nie ma upałów, a teraz wcinam czereśnie co mi je wczoraj mąż kupił, zanim mnie zgaga dopadnie;))
Ciekawe co tam u mona_g czy urodziła już??
zobacz wątek