Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *19*

iiikkkaaa trzymam kciuki. Mój mały przedostatnio na USG miał za szybkie tętno, ale akurat ja przechodziłam z fotela na leżankę a on się wiercił, potem już było w normie. Lepiej dmuchać na zimne, w... rozwiń

iiikkkaaa trzymam kciuki. Mój mały przedostatnio na USG miał za szybkie tętno, ale akurat ja przechodziłam z fotela na leżankę a on się wiercił, potem już było w normie. Lepiej dmuchać na zimne, w szpitalu mają sprzęt na miejscu.
MissMarple teraz już bliżej niż dalej, trzymaj się dzielnie i dasz radę :-) Ja się też zeschizowałąm w zeszły wtorek rano, że Wiktor się mało ruszał, a jak zaczął dokazywać to odrobił wszystkie "zaległe" ruchy. Potem pani gin powiedziała coś o za małej ilości wód, ale mój gin obmierzył i stwierdził że jest tyle ile powinno. Niby druga ciąża, a zawsze można się nakręcić ;-)
Moje doświadczenia z posiewami i ginami/położnymi wyglądają tak, że tylko mój lekarz do którego chodzę od wielu lat przeprowadził większość badań bezboleśnie, cytologię też pobierał bez problemu, ale wiedział że jest potrzebny mały wziernik i dużo cierpliwości. A wszyscy inni - rach ciach bo czasu mało, nie patrząc na to że boli. Jak miałam parę lat temu pobierane wycinki z szyjki i położne potem zdejmowały opatrunek, to połamały dwa wzierniki i ledwo wyjęły ten gazik (komisyjnie i ze strachem w oczach), bo spieszyło im się i cisnęły na siłę... Pobieranie posiewu i tym razem i poprzednim było przykre, lekko bolesne, ale na szczęście krótko trwało. Tłumaczę bolesność tym, że śluzówka jest mocno ukrwiona i nadwrażliwa. Najgorsze chyba - i wolę Was na to przygotować - było kilkukrotne badanie wewnętrzne podczas porodu, jak lekarz sprawdzał rozwarcie i szyjkę. Ale na szczęście nie każda kobieta tak ma. Ja ogólnie jestem bardzo wrażliwa na ból, więc mam nadzieję że Was to ominie. Generalnie i tak było mi to obojętne, oby tylko już urodzić ;-) Serio, w trakcie porodu dawałam się kłuć, robić sobie kroplówki itp. itd., zero omdleń, a zdarzają mi się przy pobieraniu krwi czy dentyście ;-)

zobacz wątek
13 lat temu
gosia_dim_

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry