Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *17*

dla mnie opcja nie wchodzi w grę a tu twardo powiedzieli,że nie i koniec. moje dwie koleżanki sądzą się z tym szpitalem o narażenie zdrowia i życia dziecka,mojej sis kazali pośladkowy tu rodzić... rozwiń

dla mnie opcja nie wchodzi w grę a tu twardo powiedzieli,że nie i koniec. moje dwie koleżanki sądzą się z tym szpitalem o narażenie zdrowia i życia dziecka,mojej sis kazali pośladkowy tu rodzić może mam awersję ale nie czuję się tu bezpieczna i zdecydowanie bez świadomości,że mogą mi podać znieczulenie jak będę już "umierająca" nie mam zamiaru tu być ..liczę,że jutro wrócę do domu do potencjalnego terminu 10 dni.. tu i tak nic mi nie podali na "porost"małej..

zobacz wątek
14 lat temu
iiikkkaaa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry