Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *17*
My dziś po KTG - wszystko ok, jutro wizyta u gin. Może wyśle nas do szpitala... zobaczymy.
A pogodna cudna :) wyszłam do przychodni w koszulce na ramiączkach i bolerku, ale wracałam...
rozwiń
My dziś po KTG - wszystko ok, jutro wizyta u gin. Może wyśle nas do szpitala... zobaczymy.
A pogodna cudna :) wyszłam do przychodni w koszulce na ramiączkach i bolerku, ale wracałam już w samej koszulce (i pod parasolem :D) ciepło i przyjemnie z orzeźwiającym deszczykiem :)
zobacz wątek