Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *17*
Dziewczyny normalnie imponujecie mi, ale z Was pracowite i ranne ptaszki !! Agusp respect - mi na samą myśl o depilacji nie chce się w ogóle wstawać z łóżka ;) W ogóle w tym ostatnim trymestrze...
rozwiń
Dziewczyny normalnie imponujecie mi, ale z Was pracowite i ranne ptaszki !! Agusp respect - mi na samą myśl o depilacji nie chce się w ogóle wstawać z łóżka ;) W ogóle w tym ostatnim trymestrze jestem bardziej zmęczona niż w pierwszym, ciężko mi chodzić, brzuch mi się zaraz napina, oddech skraca i sapię jak nie wiem co. To samo jest jak się zabieram za prasowanie, parę ciuszków przejadę żelazkiem i już nogi się pode mną uginają, pędzę do sypialni i w pięć minut zasypiam. Dodam tylko, że noce tfu tfu żeby nie zapeszyć przesypiam elegancko, tylko raz wstaję do toalety.
Z dobrych wieści, to mąż odebrał dziś rano moje wyniki i co prawda anemia jak była tak jest, ale powtórny test glukozy 75 wyszedł OK no i chyba nie mam tej cukrzycy :) Umchi mam nadzieję, że to samo będzie z Twoim podejrzeniem zatrucia ! Aktualnie więc delektuję się zapomnianym smakiem maślanych ciasteczek :)
Aniolqq a na Ciebie to już chyba najwyższa pora, ściskam kciuki, żeby poród lekkim Ci był :)
Co do torby to ja swoje dopiero wczoraj wyprałam, a dziś ma przyjść paka z allegro to będzie można ładować. Najgorzej mi idzie z układaniem ciuszków rozmiarami bo nie na wszystkich są oznaczenia i dostaję oczopląsu, które jest mniejsze, które większe, maskara jakaś..
zobacz wątek