Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *17*
Moja torba też jeszcze niedopakowana, jakoś nie mogę się wziąć i dokończyć (a mam wszystko... przynajmniej tak mi się wydaje...)
Umchi współczuję, u mnie nogi jak balony, ale nie mam...
rozwiń
Moja torba też jeszcze niedopakowana, jakoś nie mogę się wziąć i dokończyć (a mam wszystko... przynajmniej tak mi się wydaje...)
Umchi współczuję, u mnie nogi jak balony, ale nie mam na razie problemów z poruszaniem się, a ciśnienie niziutkie więc jakoś leci...
W sobotę mąż jedzie po swoją kuzynkę, będzie mi dotrzymywała towarzystwa w tym ostatnim okresie ciąży i ma mi pomóc przy dzidzi na początku
Anioloqq - 3maj się i powodzenia:)
zobacz wątek