Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *17*
Ja się właśnie zaczęłam zastanawiać czy aby zdążę... bo jak dla mnie to te skurcze są słabe, ale co ok 10 minut. Ale boje się że pojadę a tu rozwarcia brak, albo to jeszcze nie to. Myślałam że te...
rozwiń
Ja się właśnie zaczęłam zastanawiać czy aby zdążę... bo jak dla mnie to te skurcze są słabe, ale co ok 10 minut. Ale boje się że pojadę a tu rozwarcia brak, albo to jeszcze nie to. Myślałam że te porodowe to takie konkretne będą, ale widzę że Ty annamaria836 też miałaś takie chyba lajtowe, że chciałaś czekać. Ja nie mogłam wysiedzieć w domu i poszłam do mamy posiedzieć (4 piętro :D). Jakoś nie dociera do mnie że to może być już... Może to fałszywy alarm (ale cały dzień?). Zawsze myślałam że będę się z bólu zwijała, bo bóle niby są gorsze niż na okres...
zobacz wątek