Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *17*
A mi czop od wczoraj odchodzi.
Zaczynam się stresować, że też nie rozpoznam, kiedy jechać do szpitala :p W razie czego położna kazała położyć sobie dziecko na piersi, przykryć i...
rozwiń
A mi czop od wczoraj odchodzi.
Zaczynam się stresować, że też nie rozpoznam, kiedy jechać do szpitala :p W razie czego położna kazała położyć sobie dziecko na piersi, przykryć i dzwonić po karetkę ;)
Swoją drogą, pozazdrościć - ja całe życie myślałam, że poród do niewyobrażalny ból, a tu już trzy z Was mówią, że zupełnie spoko :)
zobacz wątek