Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *17*
bruxa, skurczy i skurczów jest poprawne :)
No właśnie ja też mam taki postulat, żebyście może mrożące krew w żyłach historie trochę dla siebie zatrzymały albo chociaż ocenzurowały...
rozwiń
bruxa, skurczy i skurczów jest poprawne :)
No właśnie ja też mam taki postulat, żebyście może mrożące krew w żyłach historie trochę dla siebie zatrzymały albo chociaż ocenzurowały trochę, bo nam dodatkowy stres na pewno nie pomoże, a urodzić i tak musimy ;) Ja się mało przejmuję, ale mimo wszystko nieciekawie się czyta takie rzeczy kilka dni przed porodem.
Moja rodzina pyta co dwa dni (tyle, że u mnie jeszcze ile do terminu!), ale za to mam dać znać KONIECZNIE jak będę JECHAĆ do szpitala, a nie dopiero jak urodzę ;) Swoją drogą, nie wiem, co im po tych pytaniach, przecież logiczne, że każda z nas się pochwali, jak urodzi :)
zobacz wątek