Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *17*
Muszczek, my zrobiliśmy ten błąd, że poinformowaliśmy rodzinę o początku porodu i wydzwaniali, w końcu mąż przejął moją komórkę i powiedział że odezwie się już "po", bo jaki sens miało...
rozwiń
Muszczek, my zrobiliśmy ten błąd, że poinformowaliśmy rodzinę o początku porodu i wydzwaniali, w końcu mąż przejął moją komórkę i powiedział że odezwie się już "po", bo jaki sens miało relacjonowanie co chwilę "jak mi idzie"? Może miałam z nimi gadać pomiędzy skurczami? ;-P
zobacz wątek