Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *17*
filip urodzil sie w kwietniu, bylo cieplo, polozne i pielegniarki z neonatologii mowily, zeby codziennie przez kilka dni go werandowac i po ok 7 dniach spokojnie wyjsc na dwor na spacer. moje 2...
rozwiń
filip urodzil sie w kwietniu, bylo cieplo, polozne i pielegniarki z neonatologii mowily, zeby codziennie przez kilka dni go werandowac i po ok 7 dniach spokojnie wyjsc na dwor na spacer. moje 2 kolezanki urodzily teraz, w lipcu, w trojmiescie, i tez im tak zalecono (oczywiscie omijac na poczatku sklepy i galerie handlowe). jak dziecko rodzi sie na zime, to wtedy chyba trzeba odczekac ok 14 dni.
zobacz wątek