Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *20*

Koleżanka która rodziła w Niemczech zawsze dostawała pojemnik w trakcie wizyty, niekonieznie rano – nie musiała być na czczo ani przy badaniu krwi ani moczu. Dobrze, że "na czczo" oznacza... rozwiń

Koleżanka która rodziła w Niemczech zawsze dostawała pojemnik w trakcie wizyty, niekonieznie rano – nie musiała być na czczo ani przy badaniu krwi ani moczu. Dobrze, że "na czczo" oznacza minimum 6 godzin, a nie np. 12 ;-) Właśnie zjadłam 2 brzoskwinie i muszę przetrwać do rana.

zobacz wątek
14 lat temu
gosia_dim_

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry