Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *20*
gratulacje nowym mamusią :D
my próbujemy dojść do siebie w domku..ale łatwo nie jest,mała miała swój rytm w szpitalu spała jak królik bo co chwile jakiś obchód i rozbieranie,rozbudzanie a...
rozwiń
gratulacje nowym mamusią :D
my próbujemy dojść do siebie w domku..ale łatwo nie jest,mała miała swój rytm w szpitalu spała jak królik bo co chwile jakiś obchód i rozbieranie,rozbudzanie a tu cisza spokój ciężko jej się przyzwyczaić.. ale muszę powiedzieć ,że jestem dumna z mojego męża.. karmi ją w nocy,usypia,przytula,całuje nawet dwa razy zmienił pieluchę..szok! jutro jedziemy do pediatry na kontrole,mała dziwnie charczy chwilami i ma podobno spuchnięte sutki,(ale tylko jedna pediatra zauważyła to w szpitalu) poza tym mam chyba mało pokarmu,ściągam coraz dłużej i jakoś więcej tego w butli nie jest ;/ eh jutro wywiem się wszystkiego..
tak czy siak jeszcze brzuchatym życzę radości z ostatnich przespanych nocy ;)
zobacz wątek